Autor |
Wiadomość |
Mike ;) |
Wysłany: Sob 21:05, 10 Lut 2007 Temat postu: |
|
Adka napisał: | Mike to był na pewno... ja nie byłam pewna czy powiedział ,,babcia" czy ,,dziadek" więc nie napisałam  |
Zdecydowanie babcia...
Pozdrawiam :* |
|
 |
Bajdzio |
Wysłany: Pon 20:56, 05 Lut 2007 Temat postu: |
|
Na chemii:
Marecki: Prosze pani moge na chwilę wyjsc, nauczyciel do mnie dzwoni.
p.Pisarczyk: No prosze, jaka szychę w klasie macie!
potem zawias Mareckiego
p.Pisarczyk: Pewnie Marek już wszytsko wie o kwasie octowym?
Kinga: Do Mareckiego z Ministerstwa dzwonili i teraz musi dopasowac matury 2007.
potem po udanej próbie zwolnienia Agi.S na mecz
Marecki: a ja?
Martyna D.: Ciebie zaraz Ministerstwo przyjdzie zwolnic!
Jak cos to mnie poprawcie z imionami bądź z dokładnymi wypowiedziami, bo dawno to było - na czwartej lekcji  |
|
 |
Bajdzio |
Wysłany: Pią 16:25, 02 Lut 2007 Temat postu: |
|
Dziś na historii p.Szyszka:
- Daniel siadaj do drugiej ławki! Albo do trzeciej bo będziesz za blisko...
później...
- Jesteśmy do cholery narodem wybranym! |
|
 |
Bajdzio |
Wysłany: Czw 21:14, 01 Lut 2007 Temat postu: |
|
jako cieć - sprząta klatki schodowe...tak naprawdę chodziło mu o zwykłego dozorce  |
|
 |
Agigii |
Wysłany: Czw 18:47, 01 Lut 2007 Temat postu: |
|
Jako cieśla  |
|
 |
Bajdzio |
Wysłany: Czw 16:41, 01 Lut 2007 Temat postu: |
|
Piątek tydzień temau lekcja historii, na której była oczywiście licznie zgromadzona klasa(jakieś 8 osób? ):
p.Szyszka:
Daniel wyjdź mi z ta gumą!
To tak jakbyś miał śmierdzące skarpetki...
Lekcja pp:
p.Pawełek pyta sie nas czy gdzieś pracujemy
na to Józio:
ja pracuję co tydzień jako cieć. |
|
 |
Agigii |
Wysłany: Śro 18:49, 31 Sty 2007 Temat postu: |
|
Dziwne ,że nikt jeszcze nie napisał o Ivanie ...
Lekcja chemi rozmowa na temat balu i fryzury Ivana :
P.Pisarczyk: A na czym to się trzymało , na cukrze ?
Kamil: Nie ... na viagrze
<śmiech klasy>
Ivan: Pani nie o to pytała
<śmiech klasy> |
|
 |
Adka |
Wysłany: Śro 18:08, 31 Sty 2007 Temat postu: |
|
Mike to był na pewno... ja nie byłam pewna czy powiedział ,,babcia" czy ,,dziadek" więc nie napisałam  |
|
 |
Agigii |
Wysłany: Nie 1:04, 28 Sty 2007 Temat postu: |
|
Ciąg dalszy
Mike: To twoja babcia była australopitkiem
(nie jestem pewna czy to był Mike... ) |
|
 |
Adka |
Wysłany: Sob 14:01, 27 Sty 2007 Temat postu: |
|
ewentualnie Nancol mógł mieć na mysli Martynę D.
p.Pankiewicz: Martyna, kiedy pojawił się Homo sapiens?
Martyna: 40 lat temu
ta sama lekcja biologii  |
|
 |
Bajdzio |
Wysłany: Pon 19:52, 22 Sty 2007 Temat postu: |
|
Siemka Marecki!
Zarejestruj się i stań się prawowitym forumowiczem
Dzisiaj na biologii:
p.Pankiewicz: no jak się nazywka kolejny przodek człowieka?
Ktoś: Człowiek wyprostowany.
p.Pankiewicz: No Homo erectus. To można skojarzyc
po trzech minutach
Józio: A! Skapowałem!
jesli ktos wie, kto to powiedział to niech mi powie, to nazwę tego Ktosia
Dzisiaj na faku z polskiego:
Nancol: Karolina, jestes jak Fiołek na biologii!
Oczywiście Nancol miał na mysli Józia (podobno:D) |
|
 |
MArecki |
Wysłany: Pią 19:24, 19 Sty 2007 Temat postu: |
|
jejejeje witam was wszsytkich |
|
 |
Bajdzio |
Wysłany: Śro 20:58, 29 Lis 2006 Temat postu: |
|
Ostatnia lekcja geografii.
p.Pawełek: Jaka jest różnica między rybactwem a rybołóstwem?
Martyna: Jedno jest na wędke a drugie na siec!
później...
p.Pawełek: Kiedyś jak moja ciotka na wsi zabiła kurę na obiad, to jej nie zjadłam, bo powiedziałam, że nie jem znajomych.
p.Pawełek jest the best!  |
|
 |
Don_Vito |
Wysłany: Pon 19:40, 09 Paź 2006 Temat postu: |
|
Ja miałem podobną ssytuacje, bo sie zgłosiłem, że przecież w "energii wewnętrznej" nie ma U, bo nie zrozumiałem o co chodzi. |
|
 |
Bosman mat |
Wysłany: Pon 17:10, 09 Paź 2006 Temat postu: |
|
jakby coś to ja napisalem |
|
 |